Polna Madonna
Postawili Ją za szybą, w kapliczce
Co przy drodze, za polem tam była.
Położyli bukiet sztucznych kwiatów,
Zostawili, a Ona patrzyła
Na te pola i na wiejskie chaty,
Tak by chciała stąd iść, tam do ludzi
Może w płaczu ukołysać dziecko,
Co po nocach ciągle, matkę budzi.
Razem z ludźmi zabrać się do pracy
I pomagać w ich codziennym trudzie.
I uśmiechać się gdy świeci słońce,
Albo płakać, kiedy płaczą ludzie.
Lecz zamknęli Ją tutaj, tak samą
Bo już pewnie o Niej zapomnieli
Jednak Ona wciąż tu na nich czeka
Ta Madonna Polna, cała w bieli.
Komentarze 6
Utwór językiem lirycznym ukazuje nam bliskość i zatroskanie Matki Bożej o sprawy ludzkie. W "Testamencie z Krzyża" została Matką wszystkich ludzi, a zatem Jej miejsce jest wśród ludzi, a nie w opustoszałych skansenach. Wiersz zachęca, aby wprowadzić Maryję do naszych serc, bo tylko w nich będzie Ona najbliższa człowiekowi, by dzielić z nim radości i smutki codziennego życia. Pozdrawiam serdecznie Wiesławo.
Wiele kapliczek spotykam na trasach turystycznych, wtedy staję i modłę się,
czuję obecność Maryi, która opiekuje się nami troskliwie. Piękny wiersz
pozdrawiam serdecznie.
Madonny zamknięte w takich kapliczkach też przyciągają moje myśli. Zastanawiam się czy rzeczywiście są szczęśliwe tkwiąc w zamknięciu, często w zapomnieniu? Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie dziękuję D.Adalberto za wnikliwy komentarz. Wiersz ten jest ulubionym moim utworem. Publikowany jest często w czasopismach, gdy poruszany jest w ich artykułach problem związany z ochroną zabytków twórców ludowych, spuścizny naszych przodków. Stawiali oni symbole Boga blisko swych domów i pól, by Bóg otaczał ich swą nieustanną opieką i błogosławił im w życiu i w pracy. Pozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękuję za komentarz Oskarze. W miesiącu maju pewnie częściej odwiedzane są kapliczki szczególnie te poświęcone Matce Bożej bo pewnie jeszcze na wsiach trwa ta piękna tradycja odmawiania przy nich litanii do Maryi. Pozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękuję Kazimierzu za komentarz. Dawniej kapliczki były miejscem wielkiego kultu Boga. Kościół pełen przepychu onieśmielał czasem prostych ludzi, którzy do najbliższej parafii mieli czasem bardzo daleko. Więc kapliczka była często traktowana jako miejsce gdzie Bóg zbliża się do nich. Pozdrawiam serdecznie