Przestrzeń

Przestrzeń otacza mnie

bezkresna wszechobecna

okiem nieogarnięta

niewyobrażalna i wieczna

jestem w niej a ona we mnie

przenika głaszcze po brodzie

wody samotna kropelka

a oceanem jest bezkresnym

ciemną chmurą bywa

wzburzoną pierwotną falą

wiatru powiewem rozdartym

rozbitym statkiem na skale

rozbitka ostatnią deską

promieniem nadziei porannym

co wpada na łyk herbaty

rozświetla oczy nadzieją

rozprasza życia dramaty

wyciągam wyobraźni dłonie

umysł nie ogarnie tego

co oczy widzą na nieboskłonie

to przestrzeń serca mojego

 

 

OBRAZY Z CZERWIENIĄ
Niezapominajki
 

Komentarze 1

Oskar Wizard w czwartek, 16 maj 2019 13:17

Czasem wręcz obawiam sobie wyobrazić bezmiar otaczającej mnie przestrzeni. Może rozmiar Ziemi, może odległość do Księżyca, nie dalej. To grozi chyba szaleństwem? A sercem? Wszystko można. Pozdrawiam serdecznie.

Czasem wręcz obawiam sobie wyobrazić bezmiar otaczającej mnie przestrzeni. Może rozmiar Ziemi, może odległość do Księżyca, nie dalej. To grozi chyba szaleństwem? A sercem? Wszystko można. Pozdrawiam serdecznie.
czwartek, 18 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha