Są wiersze pachnące jaśminem...
Są wiersze pachnące
jaśminem
rozkwitające barwnym
tęczowym
bukietem
odurzające jak mocnym
winem
srebrnych dzwoneczków dźwięczące
echem
bywają także wiersze
cudowne
co serca samotne
do siebie
zbliżają
a zagubione łączą
ponownie
z oziębłych zaś lód
gorącem swym
skuwają
czasem pojawi się utwór
krok
zatrzymujący
co serca
na pustyni ludzkiej
bywa
wołaniem
pięknem swej prawdy
myśli
zajmujący
bo Twojej duszy
jest on
przesłaniem
/daj mi w prezencie
taki wiersz proszę
:)*
nadmiaru słodyczy
czasem nie znoszę.../
Oskar Wizard
Komentarze 1
A Kto lubi przesładzać swoje wiersze? JA! Hi hi... Czas by coś napisać z czosnkiem i wasabi... Pycha! )))))