Ballada grobowa

Do godności nasienia moich słabości,
W pieśniach służebnego Graala wychwalam,
Oto cierń!
Oto niemoc!

Więc złote runo aniele ci nie dane,
Do godności księżycowej wysokości,
Oświecony głos sumienia śpiewa,
O melodię się potyka,

Śliną bluzgi składa,
Bezbożną katedrę krzykiem zakłada,
Do godności malowniczej Harpii,
Prędka w locie bo szatana zdradza,

Zmierzch ze snów wygania,
Bo w mrozie szybko spada,
Do godności niewiasty z łaski Maryi obrzezana,
Ogniem podniety napiętnowana,

Niemierzalną boleść zakłada,
Chrystusowy krzemień połyka,
I o świcie ze mną zdycha.

Czytaj wiersz
  2082 odsłon

Obietnica

Przyrzekam
odejdę z twoich marzeń
zamknę za sobą drzwi
rozrzucę fragmenty zdarzeń
potem wypiję małą czarną

w kominku spalę twe fotografie
popłynie kilka łez
zapomnieć nie potrafię.

Czytaj wiersz
  1873 odsłon

Boskie igrzyska

Morderstwo w niemym kinie,
Łapczywy denat obserwuje,
Piórka stroszy, balast zwalnia,
Niewidocznie krocząc na dno spada,
Tłumy godzin przepędza,

Tęsknotą knebluje swe usta,
Tłusta kora słabości jej wysokości,
Głębokie ostrze pozostawia,
Tchórze w gonitwie zgładza,

Gdy nędzą mara się objawia,
Wichrem sroży niedole,
By verso Police,
Zawisło z rana.

Czytaj wiersz
  2134 odsłon

Minuta

Pierwsza sekunda,
By Boga zawstydzić

Druga,
By nikczemnością wskrzesić umarłych,

Trzecia,
By tlenem upoić demony,

Czwarta,
By pętla krajobraz skradła,

Piąta,
by jutro zmarło na kolanach

Szósta,
By cnota w suknię nierządnicy ubrała,

Siódma,
By obsesja wpadła w swoje sidła,

Ósma,
By butelka ostatnią kochanką pozostała,

Dziewiąta,
By krew znalazła swego Pana,

Dziesiąta,
By Wojaczka spotkać w locie,

Jedenasta,
By deja vu ukoić pocałunkiem,

Dwunasta,
By głowa jak krater eksplodowała,

Trzynasta, czternasta, piętnasta, szesnasta
By  Nietzsche okazał się bratem Arystotelesa,

Siedemnasta, osiemnasta, dziewiętnasta,
By kiedyś marmurową skórę dotknęła,

Dwudziesta, dwudziesta pierwsza, dwudziesta druga,
By dusza namiętnie ból pokochała,

Dwudziesta trzecia, dwudziesta czwarta, dwudziesta piąta, dwudziesta szósta,
By liczby zerwały z czasem,

Dwudziesta siódma, dwudziesta ósma, dwudziesta dziewiąta,
By kogut złowrogo zapiał na wiwat,

Trzydziesta,
Jezus Maria! Skrzydła mi obiecano!,

Trzydziesta druga,
Judasza na mym sercu wygrawerowano,

Trzydziesta dziewiąta, czterdziesta,
Gubiąc ostrość na krawędzi,

Czterdziesta trzecia, czterdziesta czwarta,
„Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy wchodzicie”,

Pięćdziesiąta trzecia, pięćdziesiąta czwarta,
Tyranie jej wysokości obalę,

Pięćdziesiąta szósta,
Niech świeca koniec przywoła,

Pięćdziesiąta ósma, pięćdziesiąta dziewiąta,
Na stosie spocznę,

Sześćdziesiąta,
Niemiłość zastałem.

Czytaj wiersz
  12075 odsłon

Syn marnotrawny

Przez wieczne lato,
Błogie sny w męce,
Rozpaczy goreją,
Magią złorzeczy,

Skrzeczy ze stożka,
Kruk cielisty,
W oparach postępku,
Migocze zawstydzone tchnienie,

W kołysce ogień Hadesu,
diabelskie dzieło,
w liczbach zawarte,
Matką noc,

Powierniczka niechcianych gwiazd,
Żądzy ladacznica,
Ojcem wilczy zew,
Z dzikość krwi skąpanej  w Styksie,

Ze źródeł Acheronu,
W paszczy przekleństwa,
Z dala od bram Piotrowych,
Wydany ci w piekło,

Upadły aniele,
Na poczet pasji,
Na poczet ofiary,
Synu wyklęty.

Czytaj wiersz
  2116 odsłon