Przyszedłeś w deszczu strugach
noc potem była długa
parasol w kącie czekał
lecz tyś z odejściem zwlekał
odszedłeś potem nagle
mój okręt zwinął żagle
nie straszna mi szaruga
a każda noc jest długa
przeraża mnie czekanie
dręczy mnie pożądanie
parasol dalej czeka
więc wróć . . . nie zwlekaj
***
Dział: Liryki
***
Zbigniew Małecki
noc potem była długa
parasol w kącie czekał
lecz tyś z odejściem zwlekał
odszedłeś potem nagle
mój okręt zwinął żagle
nie straszna mi szaruga
a każda noc jest długa
przeraża mnie czekanie
dręczy mnie pożądanie
parasol dalej czeka
więc wróć . . . nie zwlekaj
***
Dział: Liryki
***
Zbigniew Małecki