Rozmowa z Bogiem (1)

... tylko na palcach
jednej ręki
serdecznych zliczam
dziś przyjaciół
i Bogu składam
wielkie dzieki,
że doczekałem
słońca wschodu.

Bo przecież Panie
wiesz najlepiej
ilu zabrałeś
z mego grona,
a zostawiłeś
heretyka...

Więc może kiedyś,
gdy już skonam
wyrównasz ze mną
swe rachunki.
 
Stanę przed Tobą
z sercem nagim
i ukryć więcej
nic nie zdołam
- a Ty mnie rozlicz
z ziemskich grzechów,
lecz sądź mnie
mądrze, bez pośpiechu,
tak, by ma dusza
czarna, podła
do dna wypiła
ziemską gorycz,
lecz żeby później
była godna
w Twym towarzystwie
prawdę głosić...

Czytaj wiersz
  1801 odsłon
Tematyka:

Stachuro Edwardzie!

Wielkie mam z Tobą
kłopoty
i darłbym koty -
gdyby nie
płoty!
Czytam Twe
poematy,
wiersze,
wierszydła
i nie wiem
czy klasyczna
poezja
mi zbrzydła?
Byłeś Bogiem,
szarlatanem?
Podejść do Ciebie
z różą,
czy naganem?

Czy to, że byłeś,
czy to, że Cię nie ma,
czy przygniotła Cię WIELKOŚĆ,
czy tylko ZIEMIA -
nie ma już znaczenia?

Człowiekiem byłeś
niepospolitym,
w absurdach istnienia
- mocno napitym.

Byłeś
jak Van Gogh
(tylko, że pióro
było Twoim pędzlem
i nędzne ramy obrazu
nie krępowały ani razu
myśli i ręki,
a Twoje ze ŚWIATEM
udręki -wciąż trwają...)

Też zrobiłeś - niestety!
w złą stronę - ostatni skok!

Żegnaj!
Dziś nie te czasy.
Współcześni bardziej cenią
- pęto KIEŁBASY,
niż ROZUMU POTĘGĘ
-dziś miałbyś pełną gębę
FRAZESÓW,

a może przeciwnie?
Twój los
potoczyłby się dziwnie:
byłbyś w sejmie, senacie
zasiadał
i bez ładu i składu
byś gadał i gadał...

Czytaj wiersz
  1777 odsłon
Tematyka: