Spokój Ducha

Otoczony hałasem w zupełnej ciszy
Czułem osamotnienie w ludzkim tłumie
Kazano uwiązać mnie na smyczy
Tonąłem w Jej narcystycznej dumie

 

Szedłem narzuconą ścieżką
Nie miałem prawa w nią zwątpić
Chciałem ratować się ucieczką
Lecz szantażowany nie umiałem tak postąpić

 

Dzisiaj oboje budzimy się w cudzych objęciach
O dziwo, obojgu nam lżej jest na sercu
Nie jestem już na smyczy, ani na klęczkach
Jestem szczęśliwy, że jestem teraz w tym miejscu

 

Pamiętam me niepokoje, gdy patrzyłem w lustro
Dzisiaj pod anielskim skrzydłem, czuję się pewnie
W sercu moim dzięki Tobie nie jest pusto
Dałaś kolory, które sprawiły że życie jest piękne

 

 

Wiara czyni cuda
RADZIECKI ATAK
 

Komentarze 1

TheDiary44 w wtorek, 15 październik 2019 16:07

Wiersz z albumiku "Światło" do pobrania pod tym linkiem:
https://chomikuj.pl/szymon199887/Wiersze
nr 12

Wiersz z albumiku "Światło" do pobrania pod tym linkiem: https://chomikuj.pl/szymon199887/Wiersze nr 12
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha