szeroko otwarte
pomniejszam umysłu znaczenie
w przestrzeni eterycznej
niema tam zrozumienia
projektor uczuć przestrajam
na częstotliwości nowe wibracje
drgające światło niech otuli
ciemne zakamarki przeszłości
tej niezrozumianej niechcianej
dla świata mojej miłości
utulam mnie ,dziecko zranione
czas dodał blizny i zmarszczki
pokuty zadość czynionej
zatarł niemocy krzywizny
nadzieję dawno zgubiłem
i choć nadziei nie czuję
w umyśle ciele w rozterce
to otwieram na nią moje
bijące jeszcze szeroko otwarte
serce
w przestrzeni eterycznej
niema tam zrozumienia
projektor uczuć przestrajam
na częstotliwości nowe wibracje
drgające światło niech otuli
ciemne zakamarki przeszłości
tej niezrozumianej niechcianej
dla świata mojej miłości
utulam mnie ,dziecko zranione
czas dodał blizny i zmarszczki
pokuty zadość czynionej
zatarł niemocy krzywizny
nadzieję dawno zgubiłem
i choć nadziei nie czuję
w umyśle ciele w rozterce
to otwieram na nią moje
bijące jeszcze szeroko otwarte
serce
Komentarze 3
Nieodłącznym zabiegiem, o którym pamiętam, to włączenie myślenia od samego początku czytania Twojego tekstu.
Pozdrawiam i witam po długiej nieobecności.
Pozdrawiam Masławie No chyba wracam : ) . Dzięki za komentarz
Piękny i niezwykle interesujący wiersz, pełen przemyśleń. Pozdrawiam serdecznie