za Twoją pierwszą wiadomość która później serce mi skradła i zanim dotarłaby do mnie tego świadomość Waniliowa miłość by dawno przepadła za Twój nieśmiały, niewinny uśmiech co w mgnieniu oka napędza mnie motylami serce się raduje, bo przy Tobie uśnie Umysł już w niebie, tyś jego skrzydłami Za ambitny umysł, napędzani tymi samymi torami Cudownie się leży brzuchem do góry ze splecionymi dłoniami Czyny moją miarą na uczucie, nie umiem tego objąć słowami Bo została nam tylko miłość, tylko miłość jest między nami
Za Twoje "rozumiem" z ust prawdziwych których smak tak chętnie poznałem Szybko przyszły nasze wspólne dziwy Waniliowej miłości nadal drążące skałę Za Twoją obecność w chwilach samotnych przywróciłaś mi chwalebną sławę Ciemności poszły dawno w tył Jesteś moim skarbem, to Ciebie szukałem Za nic, nie jesteśmy za powodami schowani Bezwarunkowo trzymani w miłosnej otchłani Paulino, nie umiem tego objąć słowami Tylko miłość, tylko miłość jest między nami
Chcę, aby każdy wers coś wniósł, aby każdy wiersz wyraził jakąś część mnie
Staram się pisać różne wiersze, nawet gdy dotykam podobną tematykę, staram się ugryźć temat nieco inaczej
Zazwyczaj nie piszę ciężkich wierszy, i raczej główny temat podaję na tacy. Ale są wyjątki :p
Bawię się formą, zdarzyło się że niektóre wiersze brzmią jak niemal rapowane, a także takie, które ciężko się czyta
Znajdziesz u mnie wersy, pisane we łzach, a także wykrzyczane przez moją głowę - nie przestrasz się capslockow.
Głównie piszę o otaczającym mnie świecie, oraz własnej głowie i moich problemach
Wiersze najczęściej piszę posegregowane w "albumy", utrzymuję sobie w ten sposób porządek, a sam z czasem umiem zauważyć jak się zmieniam poprzez wlasnie takiego segregowanie