Wielkanoc
Wspaniałe Święta,
wesoły czas...
Pisanki, baranki
i pisklaki wszędzie.
Serca (przez chwilę)
są wniebowzięte w nas.
Nadzieja,
że dusza kiedyś
na zawsze
Raj zdobędzie.
Urocze spotkania
w rodzinnym gronie.
Na dworze
nastała eksplozja wiosny.
Uśmiech na ustach
wprost płonie!
Niech każdy
(jak ja)
będzie radosny.
Złóżmy więc sobie
szczere życzenia.
Nie muszą być wielkie,
niech lepiej
serce przemówi.
Nasze życie,
od teraz,
w lepsze się zmienia...
A dusza już nigdy
dobrej drogi
nie zgubi.
Oskar Wizard
/fot. z Google, kolaż, twarz autora wiersza ;) /
Komentarze 7
Pozdrawiam Oskarze i życzę wesołych jajek .
Były wesołe i mokre. W drugi dzień Świąt idąc z psem zaliczyłem Dyngus. Dowcipnisie wylali wiaderko z 4 piętra na mnie. Uśmiałem się. Ale to niesprawiedliwe, że pies był suchy... Pozdrawiam serdecznie.