Wirtualne uczucia i emocje.
Bezbrzeżny ocean
fotografii i słów...
Na nim laptopy
płyną jak dumne żaglowce.
Na wirtualnym niebie
stada cyfrowych aniołów.
W głębinach demony
budzące emocje.
Rodzą się uczucia
wśród wysp wirtualnych.
Niejedna syrenka
odnajdzie tu
swojego satyra.
Pełno tu historii
wielkich lub banalnych...
Serwerami mkniemy,
ty i ja...
Chcesz coś mi powiedzieć,
słyszę klawiatury szelest.
Może uszczypnąć
lub napisać coś miłego?
Jakie to dziwne,
nie ma tu życia
a jednak jest!
Jesteśmy blisko
raju elektronicznego?
Oskar Wizard
Komentarze 2
Sądzę, że jest właśnie tak jak napisałeś... Tylko z tym rajem różnie bywa...
Tak, wiem... To prawda. Dziękuję i pozdrawiam.))