Wyzwanie
Już kilka lat minęło
jak zasiadłam w kręgu seniora.
Nie, nie zgubiłam celu,
lecz podążam zawsze za nim
jak z nas wielu.
Natura daje mi, to co może.
A ja z form wdzięczności wiążę
jej dążeń wyzwanie.
I dalej do przodu, pcham swoje starania
o miejsce gdzie światło natury kieruje,
jak drogowskaz, o niebo granice zahacza
podaje swe ramię, jak słoneczne promienie
myślącej cząsteczce wszechświata,
co wnikają w ducha bezkres przestrzenny
tego świata.
Komentarze 2
Pozdrawiam serdecznie Heleno . Brakowało mi takiej poezji .
https://www.youtube.com/watch?v=_gu9KKxhMa8
Człowiek musi pogodzić się z upływającym czasem. My często udajemy, nie żyjemy z zgodzie z sobą, oszukujemy samych siebie. A tymczasem wszystko ma swój czas i miejsce.