zagubiony
zagubiony mały człowiek
bierzy drogą swą spragnioną
doznań zwykłych - abstrakcyjnych
żyjąc w świecie spraw fikcyjnych
dokąd zmierzać, to pytanie
nie pomyślał o tym wcale
bo psychicznie nie jest w stanie
chciałby czas cofać stale
wciąż kreuje w głębi siebie
nieskończone plany długie
bardzo szybko wszystko tonie
a świat cały przed nim płonie
w tym tajemnic oceanie
męczy go czcze gadanie
pierdolenie o Chopinie
ciągłe problemów znajdywanie
to tylko kurz
to tylko kurz
spierdalajcie już
bo wyciągnę nóż
kk
Komentarze 4
Stanowcze "nie!" wulgaryzmom językowym. Na to nie ma przyzwolenia. Wiersz - dno i pięć metrów mułu.
Dno bo posiada przekleństwa? Czy w wierszach nie chodzi o to by przekazać emocje?
Z wielką chęcią przyjmę jakąkolwiek krytykę, pod warunkiem, że będzie jakkolwiek uzasadniona, jakikolwiek argument...
Pozdrawiam Kędzior . Pewnie że każdy ma prawo do wyrażania swoich emocji jak czuje . Wiersz do ostatniej zwrotki jest ok . Sam często dokładam w moich wierszykach Tylko w tej formie użyte słowa sprawiają wrażenie że napisał je (przepraszam) psychopata, a moim zdaniem pewnie nie o to chodzi w przekazywaniu emocji . Chociaż jak kto chce jeżeli tak czuje . Warto czasem stonować i wyrazić swój nerw bardziej subtelnie. Rozumiem intencję miało być ostro na koniec ale uwierz wyszło trochę słabo . Poza ty jest całkiem jak napisałem wcześniej ok . Nie warto zwracać na siebie uwagę niezrównoważonymi słowami które nic nie wnoszą do przekazu oprócz agresji . Pozdrawiam raz jeszcze i czekam na więcej (w granicach dopuszczalnych dla czytającego )
Do słowa ,,gadanie" to całkiem przyzwoity wiersz z ciekawymi zastanowieniami nad losem ludzkim. Pozdrawiam.