Co dnia gdy budzę się szukam sensu w codzienności, szukam powodu by żyć.
Co noc modle się do Boga o to żebym rano nie obudził się...
Szara rzeczywistość i problemów sto... Ból, złość, myśl by skończyć to...
Poezja koi resztki mojego serca, ale i to na długo nie wystarczy...
Brak miłości, wsparcia, pomocy, osamotnieni.
Z dnia na dzień jest coraz gorzej i gorzej, już brak mi sił do życia, do walki...
Chęć skończenia ze sobą jest coraz silniejsza więc poddam się jej...
Nie jest to może wiersz ale to są moje uczucia...