Weteran

Mam tyle barw,

ile dusza zapragnie.

Zabarwię Ci życie na nowo.

Albo, nie...

Sparzę się, kolor wypłowieje,

zostaną tylko czarno - białe,

marzenia bez nasycenia.

Znikaj już, bo pchasz mnie

na to pole na którym,

do końca nie potrafię grać.

Na którym są miny -

bez zapowiedzi.

Nie chcę, by moje serce

znowu zaznało wojny.

Nie chcę, by było weteranem

z wyrwaną cząstką Ciebie.

By miało depresję i bało się

uwierzyć w ludzi kolejny raz.

Z ręką na pulsie
WALENTYNKA
 

Komentarze 1

marmur w poniedziałek, 17 luty 2020 20:16
Pozdrawiam Blue serdecznie . https://www.youtube.com/watch?v=GfCNRmCv2f4
piątek, 26 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha