Jej sanktuarium

Sanktuarium opłakane wspomnieniami

dziś puste

modlitw zabrakło

tylko ten cień na ścianie pozostał

poszarzało

wendeta myśli w rozkwicie

a werble tęsknoty nie cichną

podrzutek na skali zero bezwzględne

zabawa losu w berka trwa.

 

Czekamy na Święta.
Hipomania
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
sobota, 11 maj 2024

Zdjęcie captcha