Kołysanka nad przepaścią

Nad przepaścią kołyszę się
Szukam słów co sprawią że
Pójdę swoją drogą.
Nad przepaścią wciąż marzę o
Twojej dłoni, co wskaże mi:
Idź tą drogą.

Chwyć mnie za rękę i kołysz.
Zagwiżdż z wiatrem w polu co
Pójdzie swoją drogą
Chwyć moją rękę i prowadź
Moje tęsknoty te duże i małe
Pójdą swoją drogą

Nad przepaścią czasu życia
Zamykam oczy i czuję znów
Że idę swoją drogą
Nad przepaścią już nie jestem nie
Jestem w twoich dłoniach i
Przytulasz mnie
Chodźmy razem.

Tak niewiele mamy czasu
Tak dużo mamy
Przed sobą drogi
Twoja dłoń i moja
To wystarczy.

Pierwszy listopada
"Na Zawsze"
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
piątek, 26 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha