To nie banał

Słodkowodne rozstania
Mokre od swej przynależności
Tak czyste, niewinne
Częstokroć zgubione
Przez lata wędrówek
Z sercem na dłoni
Szukają szansy
Przepyszna twórczość
Wygiętych ramion
Serce jak radio nuci audycję
Synteza ciał, symbioza myśli
Nie jesteś banałem
Jesteś miłością.
Czytaj wiersz
  1502 odsłon

Powroty

W otchłani mroku
Tuż pod pokrywą deszczu
Usiadłam
Zapomniana przez własne pismo droczę się z pustą kartką
Wymówki dnia codziennego
Toczą walkę z piórem
Gdzie są te wszystkie słowa?
Kurz jak rysy na twarzy przecieram
Brzegami strony układam
Co będzie ze mną?
Znajdź we mnie odpowiedź
Między sercem, a żebrem
Pomasuj
I czekaj
Spokój jak krwotok przelewaj
Czas w miejscu nie stoi
To nie film przez palce ucieka
To życie.
Czytaj wiersz
  4431 odsłon