...powiedz mu

Stoję na scenie

zwieram pośladki 

jak galareta dygocę

wcale nie z zimna

tysiące ludzi wpatrzonych

w każdy mój drobny ruch

jedni krzyczą zabij

inni a żebyś spuchł

gościu po co tu włazisz

przecież ty jesteś tchórz

lecz wszystko da się zrobić

kiedy na gardle nóż

ostrość trzeźwość

umysłu tracę 

i ten drze się z góry

bóg sponsor

no  za co ja ci płacę

tu ma być przedstawienie

zeszły się te ludziska

rusz dupę na tej scenie

oni zobaczyć chcą z bliska

twój tryumf lub upadek

Ocieram spocone czoło

szczęście na pewno się przyda

wyostrzony wzrok i słuch

ta scena to korrida

stoimy tak we dwóch

naprzeciw ja i on

jednemu wielka chwała

drugiego czeka zgon

niby tu taki tłum

dziwne odczucie mam

gwar krzyki na trybunach

ja jestem całkiem sam

skinienie głową

nerwowy tik

ruszają tak na siebie

człowiek i rogaty byk

gloria zagłada czyja

rozszerzone źrenice

spod otwartych szeroko powiek

czy jestem szarżującym bykiem

czy ja to z płachtą człowiek

złapać byka za rogi

wtedy gotowa kasa

dasz się przebić szpadą

w sklepie czerwona kiełbasa

na tej scenie stoję w masce byka

od akcji brakuje tchu

no powiedz coś do ludzi chłopie

z ust moich wydobywa się głośne bezradne

mu .

 

Słucham i podziwiam
Reklama piwa
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
wtorek, 14 maj 2024

Zdjęcie captcha