Przez Żaneta Kołodziejczak dnia środa, 17 październik 2018
Kategoria: WIERSZ

Osaczona

Obległo stado nieubłaganych

drapieżnych myśli

cicho pobiegła własnym tropem

nacierając znienacka

by przerwać okrążenie

 

udało się byle dalej

i jak najszybciej

skryć w gęstwinie codzienności

może nie wpadnie w kolejną zasadzkę

czarnego humoru życia.

Leave Comments