Słońce spaceruje
trasami nieba,
mocno promieniuje.
Ptaki świergocą
w leśnych ostępach,
zielenieje trawa
i szare gąszcze.
Obserwuję taniec
chrabąszcza
i zwinną małą
jaszczurkę.
W wiosennym
radosnym zarzewiu
pędzę gdzieś
w zielone pole,
powietrze czyste,
głęboko oddycham
i kuszony pięknem
serce kwiatami przystrajam.
Wiosna...
kołysze polaną,
przebiśnieg, stokrotka,
kaczeniec, żabie oczko,
zapachem wypełnia myśli.
Czuję na duszy lekkość,
jakieś przeistoczenie
tak, jak ta ziemia co rodzi,
po zimowej porze.
Wiosna żyje
a z nią ja żyję.
Kazimierz Surzyn