Spójrz
im w oczy
Stań przed lustrem
Poczuj umysł swój w niewoli
Wejdź
w głąb myśli
Stocz tam walkę
I ją przegraj znów powoli
Chwyć
za duszę
Już nie swoją
I bez swojej też już woli
Usłysz
strzały
Zobacz wnętrze
Niech już więcej cię nie boli