Miłość albo szczęście.

 

Chociaż żar

spojrzenie twe

teraz przesłania...

A serce bije w obłędzie

jak szalone...

Unikaj Przyjacielu

zbędnego zakochania.

To raczej nigdy

nie będą

sny spełnione!

 

Kobieta potrzebuje

dostatniej stabilizacji.

Mężczyzna

najczęściej kocha

erotycznie.

Zaprzeczysz pewnie,

że nie mam racji!

Bo słowa miłosne

(choć puste),

są śliczne.

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

# Me Too

 

Przyjaciółko serdeczna i droga!

Marzysz mi się o poranku,

śnisz każdej nocy!

A zwłaszcza twoje piękne,

kształtne nogi...

Namiętny uśmiech,

tajemnicze oczy!

 

Lecz komplementy

toną cicho

w milczącej duszy...

Nie chcę być posądzonym

o molestowanie!

Prokuratora

żadna miłość

nie wzruszy!

Idź dalej

samotnie przez życie,

(Kochanie)!

 

 

Oskar Wizard

 

 

,,Gotowce" pod fotki znajomych.*

 

Tańcząc wśród barwnych bukietów liści jesieni,

poczujemy znów młodość serc, będziemy spełnieni.

 

Bo szczęście pochodzi z głębi serca.

I niech to będzie zawsze chroniona twierdza!

 

Zaśpiewam Ci najpiękniejsze wiersze.

A będą one coraz śmielsze...

 

Szczęście dopiero wtedy pełnym się staje,

gdy radości obydwojgu daje.

 

Widziałem gdzieś przepiękne róże.

Zatrzymały mój wzrok nieco dłużej.

Lecz dopiero, gdy ujrzałem Ciebie,

poczułem się szczęśliwy jak w Niebie!

 

Złocistym słońcem uroczej jesieni,

będziemy prawdziwie uszczęśliwieni!

 

Idąc przez życie tanecznym krokiem,

cieszmy się polskiej jesieni urokiem!

 

Wśród wielu moich codziennych myśli,

jedna dźwięcząc pyta:

Czy szczęście dziś nam się wyśni?

 

Piękne jesienne słońce rozpala w nas uczucia gorące!

 

Jesteś moim powietrzem potrzebnym do oddychania.

Jesteś najpiękniejszym wierszem bliskim zakochania.

 

Nie można nie kochać uroczej jesieni.

W chłodzie poranka idziemy bardziej przytuleni.

 

Najpiękniejsze są chwile, które jeszcze przed nami...

Mówią tak wszyscy prawdziwie zakochani.

 

Przyśniły mi się dziś Twoje namiętne usta...

Lecz przecież sny, to nie rozpusta!

 

 

Gorący pocałunek i namiętne przytulenie...

Życie zyskuje urok i natchnienie!

 

Motyle są cudowne i swoim urokiem zmysły zachwycają...

Lecz we mnie wspomnienia Twojego piękna tylko pozostają.

 

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

 

*- i na sms-y.

 

 

 

Umiera się raz.

 

 

umiera się tylko raz

albo też razów tysiące

strach czai się w nas

lub też myśli

beztroską pachnące

 

nic nie pomoże umartwianie

śmierć jest naturalną koleją rzeczy

potem zaś nic

lub zmartwychwstanie

dlaczego więc smutek

wciąż skrzeczy

 

zasnęły miliardy

i nam się to stanie

porzuć więc troski

i ciesz się życiem

martwienie się

to życia skracanie

bo zdarza się to

co śni się

 

umiera się tylko raz

albo też razów miliony

pogodo ducha

bądź zawsze w nas

chcę odejść

syty życia

i całkiem spełniony

 

 

Oskar Wizard

 

 

Nie chcę być Bohaterem!

 

nie chcę być bohaterem

żaden ze mnie Herkules

wystarczy mi sławy tyle

ile pomieszczą

kiedyś

zachwycone spojrzenia wnuków

nie chcę być

znawcą poezji

żaden ze mnie Słowacki

wystarczy mi umowne miejsce

między Lechoniem a Waligórskim

w wirtualnej przestrzeni

nie chcę być Don Juanem

żaden ze mnie Tulipan

do pełni szczęścia

wystarczy mi twoje uczucie

bo jest prawdziwe

 

Oskar Wizard

 

 

 

Poniedziałek...


jeszcze do wczoraj wierzyłem
w moc uśmiechu
że magią swoją zaczaruje
nawet poniedziałek
jeśli coś udać się dziś ma
blisko jesteś grzechu
a ja
nie golę się

i niech krzywym będzie
mój przedziałek

wszędzie widzę
smutnych
zawiedzionych
rozczarowanych ludzi
dinozaur by pękł
pod naporem
ich prawdziwych czy urojonych
problemów
jako empata przesiąkam nastrojami
więc smutek się we mnie budzi
zsumujmy
twoje i moje kłopoty
już starczy
proszę
więcej nie mów

i kiedy jestem tak blisko dna
/teraz już naszej wspólnej/
strasznej
rozpaczy
sięgam
do zgromadzonych
przez lata zbiorów
mojej psychologii
pozytywnego myślenia
zamiast się wieszać
na biurkowej
zbyt małej lampie
zamykam oczy
wyrzucam słowami cierpienie
i nie ma już po nim
ani śladu
ani cienia

Oskar Wizard

 

 

Pragnę.

 

pragnę

dać jeszcze jeden powód

potrzeby własnego istnienia

rozświetlić

mrok twojej duszy

podać rękę

poczuć

że jestem potrzebny

właśnie tobie

obudzić uśmiech

z zamyślenia

rozsypać

gwiazdy na niebie

być

jak aromat porannej kawy

zapowiadającej dobry dzień

zrobić wszystko to

czego brakuje

w egoistycznej

modlitwie

o własne zbawienie

 

 

Oskar Wizard

 

 

Pamięć słodka.

 

wspomnienia

słodkie jak miód

słońcem ozłocone

pachnące lasem

zdobione szumem

perłowych muszli

zbieram zachłannie

jak diamentowy żebrak

 

nigdy nie domyślisz się

jak wiele jest szczęścia

we mnie

 

kiedyś zbierałem

tylko smutki

aby pamiętać

o tym

czego należy się wystrzegać

aby przeżyć

 

dopiero Ty Przyjacielu

nauczyłeś mnie

że pogoda ducha

jest lepszym

talizmanem

 

 

Oskar Wizard

 

 

Cisza....

O tak wielu rzeczach marzymy,
tak wiele pragniemy...
Czasami do tego dążymy,
czasami w miejscu stoimy...
Marzenia są na wyciągnięcie ręki,
choć nie zawsze chcemy je dotknąć...
Już, teraz...
Bo są zbyt chaotyczne...
Czasami czujemy się samotni,
czasami jesteśmy samotni...
Pragniemy bliskości,zrozumienia,
a nawet namiętności.....
A teraz,
cisza,
spokój....
I ta muzyka......

-Blue Magiczna

(zdj. Google)

 

Znalezione obrazy dla zapytania dziewczyna o błękitnych włosach

......

Dzień, noc...
Noc i dzień....
Czas ucieka mi przez palce...
Kiedy, co i jak....
To nie możliwe.
Tak nie może być....
Gdzie czas dla mnie?
W tym chaosie nie zgubić siebie...
Pod płaszczem błękitu schowana...
Jestem...
Czuwam...
W uśpieniu....
Złe, nie dobre,
daj mi spokój.....
Szczęście w oczach szczęście w sercu....
Oaza spokoju, oaza wytchnienia...
Gdzie?
We mnie....
Jesteś pewna?
Nie....

-Blue Magiczna

(zdj.Google)

Zmęczenie....

Tak sobie tu usiądę,
po cichutku, sama...
W zamyśleniu,
przemyśleniu,
ciszy i spokoju....
Wołasz mnie?
Nie ma mnie...
To tylko wiatr szumi, oddycha....
A ja, jestem dla siebie....
Dla innych - czasami,
bo męczą mnie ich oczekiwania....
Burzą mą oazę spokoju,
wymagają zbyt wiele...
Jestem tylko człowiekiem nie robotem....

-Blue Magiczna

(zdj.Google)

 

Myśli...

Oj mogła bym wiele napisać co w mej głowie teraz siedzi...
Siedzą różne myśli...
Dziś same pozytywne....
Zresztą ja tylko takich się trzymam...
Ale co ja Wam będę zdradzać...
Moje myśli nie dostępne dla Was....

-Blue Magiczna

(zjd.Google)

.....

"Kiedy życie rzuca Ci kłody pod nogi,
zacznij budować z nich schody.
Zajdziesz wysoko."
-Remigiusz Mróz
 
Bardzo dobry cytat i tego się trzymam...
Za dużo tych kłód rzucanych pod nogi...
Ile mogę się przewracać,upadać....
Dość,koniec...
Wstanę z podniesioną głową...
Pójdę swoją drogą...
Nie pospiesznie,powolutku,pomalutku...
Co spotkam po drodze...
Złe szybko wyrzucę,
dobre przygarnę...
Będę tak szła,a te wszystkie kłody...
Właśnie-zrobię z nich schody......
 
-Blue Magiczna
(zdj.Google)
 
 
Znalezione obrazy dla zapytania makijaż błękitny

Żyję....

Tak czasami coś przytłacza
i cichutko sobie siedzę...
To nie znaczy że nie mam nic do powiedzenia...
Rozmawiam myślami,sama ze sobą...
Czasami i kłócę się,
a od tak...
By nie zapomnieć,
żeby głupot nie robić...
A może by za dużo nie powiedzieć...
Czasami tak trzeba,
pomilczeć...
Czasami tak trzeba,
pobyć sama ze sobą....
Posłuchać coś co trafia w sedno sprawy...
Przeczytać ulubioną książkę...
Czy to sprawka jesieni,że .....
Nie to nie ona to ja......
Dojrzałam ....
Do etapu w którym się teraz znajduję...
Już nie czekam...
Po prostu ...
Jestem...
Żyję ...
Cieszę się dzisiejszym dniem...
Teraz i tu...
Choć nie zawsze jest kolorowo...
Lecz życie przecież nie zawsze różami usłane...
Ale i tak jest piękne..
Nawet podczas burzy...
Każdy ból,każde szczęście....
Które czujemy
oznacza,że my żyjemy........
Jesteśmy,istniejemy...
I to jest cudowne,piękne,magiczne.....

-Blue Magiczna

(zdj.Google)

Moja kraina...

Dziś to ja w muzyczną krainę poszłam...
Słucham,chwytam każdą nutę...
Każdy dźwięk....
Piękne,cudowne...
Ciało na swym miejscu....
Dusza się unosi w zachwycie....
Gdy odpłynę nikt mnie nie dosięgnie...
Mam własną krainę...
Tylko moja i tylko dla mnie...
Cisza,spokój...
Piękno...
Nie dla każdego dostępne....
Nie każdy stwarza swą krainę...
Większość to...
A może lepiej nie mówić...
Po co...
Cisza....
Odpływam....

 

-Blue Magiczna

Bądź szczęśliwy....

Tyle słów nie powiedzianych,
w myślach skrywanych...
Potrzebne i nie potrzebne....
Kierunki tak obłędne...
Poddajesz się emocją,
po nocach skrywanych...
I tylko poduszka
I tylko Ty...
Wiesz...
Nikt więcej...
Nie pozwalasz temu ujrzeć światła dnia...
Wstajesz,ubierasz się,uśmiechasz....
I mówisz....Dam radę...
Dziś znów będę szczęśliwa/y....
I jesteś.....

-Blue Magiczna

 

Poczuj życie

O jacie.. Jaka pogoda.. 

Tragedia ...

Słońca nie ma,

kolorów nie ma ... 

Tylko ta szarość i smutek.... 

Co Ty gadasz człowieku?

Tchnij w siebie życie.. 

Zacznij żyć, a nie wiecznie narzekasz... 

I poszedł, wyszedł, spojrzał

i ujrzał... Kolory jesieni...

Zachwycił...

Serce zadrżało... 

Dusza drgnęła... 

Poczuł że żyje... 

Chciał żyć... 

Tu, teraz, dziś....

-Blue Magiczna

(zdj. Google) 

A kiedy odejdę...

 

A kiedy odejdę...

Nie mów, że będziesz szlochać.

Ja przecież nie zniknę,

wyłączę tylko internet.

Łączy nas ocean poezji,

kilka garści nadziei

i mnóstwo czasu spędzonego

wspólnie przed laptopem.

 

Nie mów, że była to miłość.

Miłość to przytulenie, spacer,

nawet gdy deszcz pada...

Przyjaźń to wsparcie ramieniem,

gdy życie w kość daje.

 

Zobacz! Nie ma mnie na fejsie...

 

A jednak istnieję!

 

 

Oskar Wizard

 

 

Wczorajsi poeci.

 

nie piszą już nowych wierszy

minęły ich wzloty i upadki

zgasł sen o wielkości

utwory przykryły nowe dzieła

ani lepsze

ani gorsze

i kurz

 

ciekawe

czy wiedząc to co teraz

poświęciliby tysiące godzin

poszukując Weny

zamiast po prostu żyć

bo życie jest zbyt krótkie

 

a może

przeczytali własne dzieła

te o szczęściu oraz miłości

oraz ławeczce w parku

czekającej na zakochanych

i wreszcie

odnaleźli to

w rzeczywistości

 

tego już się nie dowiemy

 

bo to trzeba sprawdzić

samemu

 

 

Oskar Wizard

 

 

Przywoływanie tęsknotą.

 

Błękit dzisiejszego nieba

jakby głębszy

od wczorajszego

 

Narasta tęsknota

za tym

co mogłoby rozkwitnąć

karmione

niedawnym snem

 

Drżącym szeptem

rozpalasz

w sercu magię

której już

prawie zapomniałem

 

Słyszę twoje wołanie

gdy tworzę plan

ostatecznej ucieczki

donikąd

 

Chcesz podarować mi

wiosenne marzenia

w ciepłych kolorach

tęczy

 

Zostaję

 

 

Oskar Wizard