Bez tytułu

Wołam do Ciebie Panie,
Ja marny pyłek w Twym Bożym zamyśle.

Wołam z głębi tęsknoty,
do Ciebie Wszechwładny.

Twoja wola niech się stanie,
Tobie ufam, w Tobie zostaję.

Lecz jeśli zechcesz o Panie,
W Miłości swej wielkiej.

Wysłuchać prośby sługi Twego niegodnego
W rozpaczy krzyku ciszę tnącego.

To daj mi błagam, Miłość,
Tą, którą w sercu noszę,

Ty w mocy swojej niepojętej,
Złam, skrusz wszystko to, co dzieli.

Byśmy na wieki Tobą połączenie,
Mogli radować się Miłości pieśnią.

Pozwól nam trwać,
Razem w życie kroczyć.

Ogrzej nasze serca,
Rozerwij kajdany.

Daj nam śmiać się i płakać,
Kochać, Miłość dawać.

Ty Miłością jesteś,
Głęboko w to wierzę.

Więc niech wola Twoja się stanie,
Kocham i chcę być kochany, mój najlepszy Panie.
Dla Ciebie:)
Iskry
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
piątek, 26 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha