Niespodzianka

Pewna panna imieniem Halinka
urodziła raz czarnego synka.
I pomyślała potem.
Ktoś mi wcisnął ciemnotę.
Ale ze mnie skończona kretynka.
Psia przewaga
Blizna
 

Komentarze 1

Limba w poniedziałek, 24 listopad 2014 08:24

Witaj Mistrzu ! Nie piszę komentarzy ale wiernie czytam wszystkie Twoje wiersze. Gratuluję i serdecznie pozdrawiam !

Witaj Mistrzu ! Nie piszę komentarzy ale wiernie czytam wszystkie Twoje wiersze. Gratuluję i serdecznie pozdrawiam !
niedziela, 28 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha