Najlepsze dla ciebie

Poznaj siebie.

Rozwiń wszystkie pasje.

Dotykaj życia.

Zbieraj tylko dobre wspomnienia.

Kochaj zachłannie.

Całuj namiętnie.

Nie żałuj słów, są twoje.

Otaczaj się

tylko dobrym towarzystwem.

Doceniaj każdą przeżytą chwilę,

nigdy już nie powróci.

Hoduj marzenia,

wyznaczą ci cele w życiu.

Żyj szczęśliwie.

 

... Albo wiesz, co?

Nie słuchaj mnie.

Sam wiesz, co dla ciebie

najlepsze.

 

 

Oskar Wizard

 

 

(fot. z Google)

Postęp

Nie mogę się zatrzymać,

bo wtedy się cofam.

Nie chcę też stracić

żadnej chwili z życia.

Przestałem ukrywać

w sercu słowo kocham.

Mam też, tak wiele,

celów do zdobycia.

 

Dlaczego nie mieć

wszystkiego z marzeń?

Choć czasem

(przez chwilę)

sił brakuje...

Jestem kolekcjonerem

tylko dobrych zdarzeń.

Te złe bez chwili refleksji,

po prostu kasuję.

 

Wierzę, że przyszłość

może być pogodna.

Przecież z każdej opresji

wychodziłem cało.

A ty już przestań

być dla mnie

taka chłodna...

Pozwól pokochać

swoją duszę i ciało!

 

 

Oskar Wizard

 

 

(Autor w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni)

140 lat życzę

Nic się nie stało

ja to czterdziestkę

parę lat ćwiczę i nie 100

ale 140 lat życzę

Niech cię prowadzi droga prawdziwa

rób tak by żona była szczęśliwa

Rób niech miłości struna w niej zagra

a jak za mało pomoże wiagra

Dla ducha dobra jet i melisa

kiedy powiedzą że jesteś ramol

nic się nie przejmuj na ciało działa

 z apteki prostamol

Będziesz się zmagał bił się z myślami

to tylko taki mały egzamin

Zachowaj zatem swoją energię

czas nieustanie chociaż byś wyjął

z zegarka małą podłużną baterię

A kiedy ciśnie ze wszystkich stron

ty masz pierwszeństwo w walce o tron

To po czterdziestce siadaj na desce

czy to z wieczora czy może z rana

to i tak deska będzie osikana

i chociaż ptaszek dobrze strząśniony

ostatnia kropla i tak w kalesony

Nikt po czterdziestce nie jest za stary

lecz do czytania kup okulary

Bywa dopadnie życiowa próżnia

więc zapamiętaj czas to tylko iluzja

Więc czasu nie licz wiedzą to w niebie

licz na rodzinę i licz na siebie

Niech każda wiosna wesoło mija

składam życzenia całuję ryja

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sztuka Uśmiechu

Ćwiczyłem usta

w uśmiechu

marszczenie.

Uczyłem się

jak uśmiechać się

sympatycznie.

W poradnikach

próbowałem

odnaleźć natchnienie...

A jednak twarz

nadal

wyglądała sztucznie.

 

Wszystko zmieniło się,

gdy ciebie poznałem.

Uśmiech rozkwitł sam

i nie chciał mnie opuścić.

Mądre książki

więc molom oddałem.

Proszę, nie próbuj

mojego uśmiechu

porzucić!

 

 

Oskar Wizard

 

Z pamiętnika

Jest taka księga,

którą tworzę

z mozołem...

Zwyczajna Księga Człowieczego

Podróżnika.

O chwilach zwykłych,

cudownych,

chwilach minionych.

Tam żadne wspomnienie

jak z pamięci

nie znika.

 

Są chwile smutne, radosne

i fascynacje.

Wyryły się w sercu,

choć nie każdą przecież lubię.

Na końcu opiszę to,

co może kiedyś się zacznie?

W czasie przerw w podróży,

historię

piórem skrobię.

 

Jest tam opisanych

naszych wspólnych chwil

tysiące.

Są chwile,

gdy pamięć o nich

przetrwać pozwalała.

Bukiety uczuć, nadzieje,

samotność i żądze!

Przecież historia życia

właśnie z nich

powstała.

 

 

Oskar Wizard

 

Czekam na Wielką Chwilę

czekam wciąż na chwilę

która właściwy sens

istnieniu

na cele ostateczne

niezależne od losu

i nastroju

na prawdę

której nie będzie

już potrzeba korygować

gdyż przestanie się

zużywać

na przyjaźnie trwałe

wierne

i niezmienne

jak gwiazdy

czekam też

na klucz do nastroju

do którego nostalgia

i niespełnione marzenia

nie będą miały

dostępu

czekam wreszcie

na odkrycie miłości

nowej lub nabytej

która nauczy mnie

braku sensu

dalszych poszukiwań

 

a gdy nadejdzie

ta Wielka Chwila

szepnie zapewne

że wszystko to już było

tylko

niedostrzeżone

bo każda chwila

zasługuje na to

aby być Wielką

 

Oskar Wizard

Przestrzeń

Przestrzeń otacza mnie

bezkresna wszechobecna

okiem nieogarnięta

niewyobrażalna i wieczna

jestem w niej a ona we mnie

przenika głaszcze po brodzie

wody samotna kropelka

a oceanem jest bezkresnym

ciemną chmurą bywa

wzburzoną pierwotną falą

wiatru powiewem rozdartym

rozbitym statkiem na skale

rozbitka ostatnią deską

promieniem nadziei porannym

co wpada na łyk herbaty

rozświetla oczy nadzieją

rozprasza życia dramaty

wyciągam wyobraźni dłonie

umysł nie ogarnie tego

co oczy widzą na nieboskłonie

to przestrzeń serca mojego

 

 

Poranne łzy

nie dałeś mi

ani kawałeczka

Muru Płaczu

dlatego pozwól

czasem

wypłakać mi się

do Twoich

porannych kapci

może wtedy

i Ty zrozumiesz

że nie jest mi

wcale lekko

 

 

Autor: Don Adalberto

 

Zasługujesz na ocean miłości

gdy poczujesz

że twoje serce

jest zbyt samotne

szukaj serc

smutniejszych od ciebie

bo one będą

twojej bliskości głodne

wtedy zrozumiesz

 

samotność wyrasta

z poczucia niegodności

na wszystko

co w życiu

radosne i szczęśliwe

dostrzeż w końcu

wspaniałe cechy

w sobie

nadejdą przyjaźnie

wierne i prawdziwe

twoje serce zasługuje

na ocean miłości

 

 

Oskar Wizard

 

Pierwszy promień słońca

chciałbym

aby już pierwszy

promień słońca

rozgrzał rytm dnia

na przyjemne wstawanie

rozjaśnił zaspane jeszcze myśli

zapachniała kawa

rozkoszą pachnąca

tworząc nastroje

wspaniałe

 

bo takim dzień będzie

jak poranne nastroje

wstawaj więc

lepiej z łóżka

prawą nogą

jeśli jest blisko

przytul kochanie swoje

jeśli daleko

wyrusz do niego

życia drogą

 

 

Oskar Wizard

 

Wszystko jest możliwe

Są takie dni,

gdy dzieją się cuda.

Drogę znaczą

słoneczne promienie.

Wiesz już,

że wszystko się uda.

Jest w zasięgu ręki

dowolne marzenie.

 

Są takie dni,

gdy wszystko

jest możliwe.

Każde zadanie

jest proste i łatwe.

Nieważne,

ile jeszcze

potu popłynie...

Szczęście na pewno

dziś cię dopadnie.

 

 

Oskar Wizard

 

Uczucia i prezenty

uroczy prezent

wzbogaca uczuć okazywanie

jest miłym dodatkiem

do życzeń i pragnień

słowami wyszeptanymi

lecz nie na tym

opiera się kochanie

bo kupione uczucia

są dość niestałymi

 

uczucia to czas

miło bo wspólnie

wykorzystany

jest to rozmowa

po której uśmiech powraca

prawdziwe wsparcie

a nie tylko szept

zakochany

świadomość

że to co dajesz

do ciebie

powraca

 

 

Oskar Wizard

 

Gość

Spójrz w swoje oczy

zajrzyj głęboko do wnętrza

zrozumiesz wtedy czym jest

przestrzeń twojego serca

w lustrze odbija się Twoje

nieskończone istnienie

stworzony po to Jesteś

by pokochać to spojrzenie

Niezrozumiałe dla świata

jedyne niepowtarzalne

jesteś tym na którego czekasz

przez całe życie "marne "

I żeby to zrozumieć

też mędrca nie potrzeba

możesz mieć góry złota

jeść kromkę  suchego chleba

Oczy zwierciadłem duszy

widać  jak w kalejdoskopie

czyj los się właśnie  kruszy

czy ktoś stąpa roztropnie

Po krze codziennej niepewnej

wpadając do zimnej wody

myśl niech wyciągnie w górę

do serca ciepłej pogody

Jeżeli na kogoś czekasz

a tęsknota wyciska łzy

wiedz że najważniejszym gościem

w twoim życiu jesteś właśnie

Ty

 

 

 

 

 

 

 

 

 

* * *

 

patrzę w gwiazdy

i myślę o nieskończoności

kiedy wszystko wokoło

jest tak kruche i ograniczone

 

czymże jest człowiek

w bezkresie wszechświata

już nawet nie pyłkiem

nie dzieckiem gwiazd

 

czy sensu istnienia

mam szukać tam daleko

na firmamencie nieba

czy raczej w sercu swoim?

 

 

Autor: Don Adalberto

Budzikomania

urządzenie to piekielne

bezlitosne jak terminator

na nic nadzieje daremne

powoduje snów zator

 

tak mało czasu jest na sen

zwłaszcza gdy pracę kończę nad ranem

napisać krótki wiersz chcę

bo tylko wtedy mam czas dla mnie

 

bo potem żona dzieci i pies

bo potem pranie i sprzątanie

sen blisko myśli wciąż jest

a zamiast jest spraw załatwianie

 

chcę chwilę zdrzemnąć się po południu

lecz sen złośliwie nie przychodzi

bezsenne oczy wręcz puchną

może wieczór im dogodzi

 

lecz nie ma wieczorem zmiłowania

znów pragnę kulturę nadrobić

trochę czytania i chwila oglądania

nad ranem tylko mnie dobić

 

gdy pieją na wsi pierwsze koguty

odzywa się budzik w smartfonie

przewracam się przez psa i wciągam buty

od adrenaliny serce płonie

 

więc najpierw jest spacer z psem o poranku

tradycją niedopity kubek gorącej kawy

biegnę jak szalony do przystanku

i do pracy dla niewielkiej wypłaty

 

morał z tej opowiastki niewielki

życie w galopie zdrowiu nie służy

kiedy więc dojrzeją mirabelki

wezmę urlop i pośpię nieco dłużej

 

Oskar Wizard

 

 

(fot. z Google)

Kasztanowa aleja

w majowym rozśpiewaniu

          płynę pod weselnym

                    weselnym baldachimem

                               baśniowych kasztanowców

 

kołyszą się

          nad głową

zielone gałęzie

          i ociężałe

kwitnące grona

 

sypie się biel

     w różowym odcieniu

          na wysrebrzone włosy

               a smugą światła

                    przez koronę drzew

                          przedzierają się 

                                szepty wspomnień

                                      z odległego brzegu

 

 

Autor: Don Adalberto

Fotografia: Don Adalberto

 

 

Miej serce i patrz w serce

Miej serce i patrz w serce,

a mnie się wydaje...

Chociaż duszę mam bardzo

poetycką...

Pod tą bluzką jakieś krągłości

poznaję.

Sprawiają, że figurę masz

jeszcze bardziej śliczną.

 

Nie patrz na nogi,

a w głębię

piękna duszy!

Tak mówią ci,

co czarować słowem

potrafią...

Mnie zawsze

widok kształtnych nóg

wzruszy!

Obie w czeluście serca

wpadają.

 

Mówią też słuchaj sercem

co powiedzą jej słowa...

Cóż zrobić,

skoro na ustach twych

przykleiło się moje spojrzenie?

Mógłbym bez końca

spojrzeniem

mowę kosztować...

Choć marzy mi się (nie serc),

a warg połączenie.

 

;)

 

Oskar Wizard

 

Wzajemnie

nie można

przyzwyczajać znajomych

do ciągłej gotowości

nie można wciąż deklarować

pomocy

bo nie ma w tym ani przyjaźni

ani miłości

stracisz większość

swoich dni

i część nocy

 

kto daje darmo

jest miłym znajomym

kto daje zawsze

najwidoczniej wszystkiego

ma zbyt wiele

w potrzebie będziesz wciąż

samotnym

opuszczą cię

udawani

przyjaciele

 

bo przyjaźń opiera się

na wzajemności

raz tobie pomogę

kiedy indziej

ty wesprzesz mnie

ta sama reguła

ukryta jest

w miłości

a nawet w zwykłym

całowaniu się

 

 

Oskar Wizard

Najpiękniejsze wspomnienie

życie to nie wyścig

zwolnij proszę tempo

tych kilka chwil

możemy poświęcić

sobie

ludzie budują prestiż

najczęściej

daremno

świat potem oddaje

koronę innej osobie

 

popatrz wraz ze mną

na przyrodę dookoła

podaruj mi rozmowy

choć dwa kwadranse

świat swoim pięknem

do nas radośnie woła

zaczekają przez chwilę

kariery i awanse

 

te właśnie chwile

razem spędzone

będą dla nas

najpiękniejszym wspomnieniem

popatrz na istoty

obłędem rozpędzone

szczęście można ująć

tylko przytuleniem

 

 

Oskar Wizard

 

(Autor, miejsce: tajna jednostka wojskowa Gdynia Babie Doły,

udostępniona obecnie na stałe do zwiedzania, więc już nie tajna)

(Może jestem słabym szpiegiem ale znalazłem tylko 1 myśliwiec MiG 21 ;)))

Szkoda, że Cię tu nie ma

Szkoda, że Cię tu nie ma...

Moja Muzo i Kochanie...

Tak mi brak Twojego piękna.

Żaden wiersz dziś nie powstanie.

 

Usiadłabyś jak najbliżej,

wiodąc zmysły na pokuszenie.

Mówiąc do mnie coraz ciszej,

potęgowałabyś wzruszenie.

 

Brak mi też Twojego ciepła

i uroku kobiecości.

Lecz narzucać się prawa nie mam.

Będę wzdychał w samotności.

 

Może jutro mnie zabraknie

i wyruszysz w nasze miejsca?

Całą duszą Ciebie łaknę.

Jesteś pełnią mojego szczęścia.

 

 

Oskar Wizard

 

(fot. z Google)