Trzeba rozmawiać Przyjacielu.

 

Pośród znajomych,

których znasz bardzo wielu...

Pewnie jest wśród nich

wspaniałych sporo...

Tylko ze mną

możesz swobodnie rozmawiać

Przyjacielu.

Najlepiej cichą,

wieczorową porą.

 

Bo ja rozumiem,

przytulę, wybaczam.

To samo od Ciebie otrzymuję.

Twoją duszę

ze zwątpień oczyszczam.

Bo blisko ciebie dobrze się czuję.

 

 

Pośród znajomych,

których znasz bardzo wielu...

Przychodzą, odchodzą,

są na dystans zawsze...

Tylko ja byłem

i będę zawsze

mój Przyjacielu.

Niech ta wspaniała przyjaźń

nigdy nie zgaśnie.

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

O Przyjaźni wiersz.

 

przyjaźni

wielkie słowa

są zbędne

nie zmieni jej odległość

ani czas

prośby o pomoc

nie będą daremne

po prostu

będzie w nas

 

pomimo przeszkód

wciąż będzie trwała

i żaden sukces

jej nie zniszczy

prawdziwa

jeśli w sercu

nie w myślach

powstała

każda godzina

duszę

do drugiej zbliży

 

przyjaciel

nigdy drugiego

nie pozostawia

zostawia wiadomość

gdy zniknie

na jakiś czas

a potem czynem

przyjaźń odnawia

niech to uczucie

rozkwita

wciąż w nas

 

 

Oskar Wizard

 

 

Miłość to poezja.

 

urocze słowa

wzbudzają zachwyt

wypełniając myśli

i uczucia

miodem doznań

 

uskrzydlają

i dźwięczą srebrnymi dzwoneczkami

w sercu

a przecież

sam czar miłosny

rozkwita często bez słów

w spojrzeniu

dyskretnym uśmiechu

i fascynacji

która pojawiła się nagle

wydawałoby się

bez przyczyny

 

jednak

nic nie dzieje się

bez przyczyny

magia miłości

rozkwita nagle

gdy dwoje

odnajduje siebie

pośród

wszechświatów

samotności

 

same słowa

są uroczym

dodatkiem

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Na odległość szeptu.

 

trącamy wzajemnie

sny niespokojne

w zapachu ciała

odnajdując

odkupienie

niespełnionych marzeń

a przecież

nawet gwiazdy

mogłyby nam pozazdrościć

namiętności

która budzi się

gdy ty i ja

jesteśmy

na odległość szeptu

 

spójrz mi w oczy

tak głęboko

jak tylko pragniesz

urokiem spętaj duszę

obudź serce

przecież jest wiosna

przyroda się budzi

ja też pragnę zbudzić się

do szaleństwa

w twoich ramionach

 

bo tylko ty

potrafisz

ukoić moje sny

nabrzmiałe

niedosytem

ciebie

 

 

 

Oskar Wizard

 

 

Wzburzonego życia fale.

 

nasz okręt płynie

przez wzburzonego życia fale

pijany kapitan

już dawno

za burtą się utopił

wyrzucam w głębiny

smutki i żale

dawne przygody

los jak korsarz

złupił

 

płyniemy więc dalej

bracie przez morze

niestraszne nam wiry

i ostre skały

znajdziemy bezpieczną przystań

kiedyś może

dawne marzenia

jak plan nam zostały

 

w tym całym szaleństwie

tkwi pewna metoda

bo rozum

nam wicher

dawno już zabrał

szukamy uczuć

zamiast złota

jak dobrze

żem ciebie

na pokład

zabrał

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

 

Gdy będziesz blisko.

 

moje zmysły na wskroś przenika

i barwi niebo na tęczowo

ukochana muzyka

roztacza czar wokoło

 

mogę swobodnie pomarzyć

(najlepiej się marzy we dwoje)

co miłego może się zdarzyć

gdy będziesz blisko

kochanie moje

 

moje zmysły na wskroś przenika

rozkosznie budząc serca drżenie

słuchana we dwoje muzyka

i w tańcu przytulenie

 

 

Oskar Wizard

 

 

Wieczorem wiosennym.

 

rozpalmy gwiazdy

w kominku

wiosenne kwiaty

wyczarują okien zasłonę

będziemy pić nektar

wyciśnięty z promieni słonecznych

zbieranych porankiem

będziemy cieszyć się życiem

które na nowo

rozkwita w nas nadzieją

 

wieczorem

będę całował cię

poezją

 

 

Oskar Wizard

 

 

Moje pragnienie...

 

świat dookoła

kręci się w szalonym pędzie

mijają dni

a każdy jest inny

czasem czuję

że nie nadążam

już

za zmiennymi porami roku

wszystko się zmienia

w dynamicznym

odgłosie

tykających bezustannie

zegarów

i tylko jedno

jest stałe

 

moje pragnienie

 

Ciebie

 

 

 

Oskar Wizard

 

 

Napisz do mnie.

 

Napisz do mnie

o wczorajszym

porzuconym śnie

tak bliskim spełnienia

deszczu we wszystkich

odcieniach szarości

nieprzytulonej bliskości

o poranku

pochmurnym

gwiazdach gasnących

w ciszy wieczoru

rozstajach dróg

gubiących nadzieję

 

i cieple kominka

który mogę

rozpalić dla Ciebie

 

jeśli tylko zechcesz

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Niebiańska czułość.

 

Delikatnie

dotykam nieba.

W przestrzeni słów

szukam sensu.

Przekaraczam bariery

twych myśli...

Serca dążącego

ku szczęściu.

 

Pośród ścian

zwykłej codzienności...

Rozkwita

przestrzeń zrozumienia...

Tej właśnie

niebiańskiej czułości...

Która życie

w lepsze odmienia.

 

Uśmiechem tęczę pomaluję.

Tym otrzymanym

dziś od Ciebie.

Wiesz przecież

czego potrzebuję.

Najmilszej mi gwiazdy

na niebie.

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Szczęście i Radość.

 

Dzień rozpoczęty

słońca lśnieniem

zapachem wiosennych kwiatów

i Twoim pozdrowieniem

Przypina obłoki

do rozmarzonego nieba

szepcząc w natchnieniu

właśnie Ciebie mi potrzeba

 

Ja wraz z porankiem

również powtórzę

Naszym życzeniom

niech stanie się zadość

Wspaniały dzień

dla nas

już wróżę

Bo dzięki Tobie

jest szczęście i radość

 

Oskar Wizard

 

 

Nie-Doskonałość.

 

W świecie

wypełnionym doskonałością...

Tam, gdzie wszystko jest

jak z mydlanej opery...

Nie ucieszysz się

prawdziwą przyjaźnią, miłością...

Bo też obraz

tego świata

jest całkiem nieszczery.

 

Cóż znaczy przyjaźń,

bez wsparcia

w godzinie próby?

Jaka to miłość

pozbawiona tęsknoty?

Świat idealny,

to miraż zgubny!

Na niego

wcale nie mam ochoty.

 

Wypada wprawdzie mówić

doskonałe komplementy...

Przyjaźń też

na wspaniałych słowach

się wspiera.

Lecz nikt z nas

naprawdę nie jest święty...

Niech będzie to historia

piękna

lecz szczera.

 

 

Oskar Wizard

 

 

Pies, Królik i Ja.*

 

O to, że mój pies

od trzech lat

ciągnie na luminalu...

Losie przewrotny!...

Nie mam do ciebie żalu.

I o to,

że królik

ma zaburzenia błędnika...

Trudno! Niech sobie w poprzek fika!

Może w końcu

uda mu się

wyjść z choroby?

Jako Królik Wielkanocny,

będzie służył

dla Świąt ozdoby!

Mógłbym jeszcze długo

rozwijać listę moich trosk...

Lecz wolę śmiało

śmiać się losowi

prosto w nos!

I wtedy milknie

złośliwiec zawstydzony!

Pod stołem chrapie pies

z życia zadowolony.

Królik, tuląc się,

słucha bicia mojego serca...

A mnie dusza

na szczęście

się otwiera!

 

Oskar Wizard

 

 

*- Królik po miesiącu leczenia

coraz częściej przyjmuje normalną postawę.

 

**- Ależ oczywiście, że łatwiej kupić nowego.

Ale czy nie lepiej jest ratować życie

niż wymieniać na nowszy model?

 

 

Po prostu Cię lubię...


Tak bardzo Cię lubię
nie wiesz nawet
jak mocno
a że jestem skryty

i znajomym uprzejmy
czasem zbytnio milczę
spotykamy się
dniem upalnym
i porą nocną
ile razem tęczy na niebie
i gwiazd widzieliśmy nie zliczę

ile wspólnych marzeń
i snów najpiękniejszych
śniliśmy
potem kawką poranną
osładzaliśmy poranek uroczy
tak różni
tak bliscy
tak bardzo się zżyliśmy
że wszędzie widzę
uroczy Twój wzrok
Twoje piękne oczy



Oskar Wizard

 

 

Wirtualne uczucia i emocje.



Bezbrzeżny ocean

fotografii i słów...

Na nim laptopy

płyną jak dumne żaglowce.

Na wirtualnym niebie

stada cyfrowych aniołów.

W głębinach demony

budzące emocje.



Rodzą się uczucia

wśród wysp wirtualnych.

Niejedna syrenka

odnajdzie tu

swojego satyra.

Pełno tu historii

wielkich lub banalnych...

Serwerami mkniemy,

ty i ja...



Chcesz coś mi powiedzieć,

słyszę klawiatury szelest.

Może uszczypnąć

lub napisać coś miłego?

Jakie to dziwne,

nie ma tu życia

a jednak jest!

Jesteśmy blisko

raju elektronicznego?





Oskar Wizard





Jam Jamioł Twój!



Jam Jamioł Twój!

Witaj pod moimi skrzydłami.

Nie słuchaj innych ,

żaden zbój!

Otoczę Cię

rozkosznymi poezjami!



Możesz wszystko zyskać,

niczego nie stracić!

Nawet gdy wkurzam,

pobudzam do działania!

Przy mnie

będziesz się

uczuciami bogacić...

Jeśli zechcesz,

nauczę sztuki kochania.



Będę trwać przy Tobie

aż do nienawiści

albo ekstazy...

Uwierz,

że to Ty

o efekcie zadecydujesz!

Bo coś najpiękniejszego

może nam się przydarzyć...

Czy już mnie,

tak jak ja Ciebie,

miłujesz?





;)





Oskar Wizard



Wspomnienia.



ukryte w szafie

zamkniętej

na klucz

ze stali

pokryły

notesy

i dawno zapomniane

kalendarze



jeszcze wczoraj tętniły

życiem

zachwycały

barwami

czterech pór roku

nadziei

fascynacji

spełnionych pragnień

i wiary

że wszystko

co dobre

może się zdarzyć



świat był

taki wielki

pełen tajemnic

i wielu możliwości



teraz zapewne

mają już tylko jedno

pragnienie



abym

otworzył

szafę zamkniętą

stalowym kluczem

i przeczytał je

czasem



bo wtedy

ożyją







Oskar Wizard







Uwielbiam twój dotyk.





lubię ciepło twoich dłoni

zwłaszcza

wieczorem

pomiędzy

wczoraj i jutrem

gdy nadzieja

rozkwita

gwiezdnym pyłem

lub gaśnie

pośród snów

niespełnionych



lubię ciepło twoich dłoni

gładzących moje

wzruszenia

natchnienia

i niepokój

są balsamem

na wszelkie

zawirowania

w życiu



uwielbiam

twój dotyk

będący obietnicą

szczęścia

i nadzieją

że wszystko

jednak

ma jakiś

sens





Oskar Wizard





Słowo.



przycupnęło skromnie

pomiędzy

zakurzonymi książkami

i rozpalonym laptopem



może pozostawił

je któryś

z miłych gości

a może

upadło przypadkiem

podczas

ostatniego rozstania

bez gniewu

lecz z podtekstem



wychodząc z cienia

otrzepało

przydeptne

niepamięcią skrzydła

aby wznieść się

w okolice żyrandolu



bo słowa

nie lubią pozostawać

niezauważone

i bez odpowiedzi



próbowałem

złowić je

siatką na motyle

pamiątką z dzieciństwa

którą łapałem też

słowa dorosłych

tak zapalczywie

przeze mnie

gromadzone

jako sentencje

o życiu



byłem ciekawy

czy jest to słowo

przyjazne

może nawet zakochane

lub chce

mnie przed czymś przestrzec



niestety

słowo wyleciało

przez otwarte okno

w kuchni

w której gotowałem

właśnie kawę

aby delektować się

aromatem

napoju

i tego właśnie słowa



widocznie

nie trafiło na swój czas

było przeterminowane

albo skierowane do kogoś

innego



straciłem słowo

ale zyskałem

pytanie



bo świat nie znosi

próżni





Oskar Wizard



Szczęście na zawsze.



Dlaczego niektórzy

szczęście mają?

Inni zaś ani pół grama?

Dlaczego są kochani

i sami wciąż kochają?

Czemu on jest samotny

a ona sama?



Pytań wciąż będzie więcej

niż odpowiedzi...

Lecz wszystkie

mądre książki

na to wskazują...

Że szczęście

w sercu

się mieści.

Zwyciężają ci,

którzy je

poczują.



Kto żyje przeszłością,

nie będzie kochany.

Lubimy tych,

których myśl

przyszłość zdobywa.

Wiem już,

że czeka mnie

los wspaniały!

Bo lubię

wśród takich jak ty

optymistów

przebywać.





Oskar Wizard